Strona głowna » Dębica » Uczcili pamięć rozstrzelanych 54 zakładników

Uczcili pamięć rozstrzelanych 54 zakładników

W Dębicy 72 lata temu na nasypie kolejowym koło cegielni rozstrzelano 54 polskich zakładników. Jak co roku, 2 lutego, uczczono pamięć ofiar niemieckiego okupanta uroczystym apelem oraz złożeniem wieńców przed pomnikiem.

Bezpośrednio przed ceremonią upamiętniającą zamordowanych, w kościele Ducha Świętego odprawiona została msza święta, po której uczestniczący w upamiętnieniu tragicznego wydarzenia przewiezieni zostali pod pomnik na drugą część uroczystości.

Podczas przemówienia, prowadzący uroczystość Sławomir Gleń, zastępca komendanta Hufca ZHP im. Dębickich Szarych Szeregów wspomniał o tragicznej historii tego miejsca.

– To 54 członków ruchu oporu Armii Krajowej zostało niedaleko toru kolejowego rozstrzelanych przez hitlerowców w odwecie za zaatakowanie niemieckiego pociągu, w wyniku tego zginęło kilkunastu żołnierzy niemieckich – wspominał tragiczne wydarzenia z 1944 roku Sławomir Gleń.

Modlitwę za rozstrzelanych odmówił proboszcz parafii Matki Bożej Anielskiej Ks. Jan Krupa. W uroczystościach upamiętniających zamordowanych oprócz delegacji organizacji kombatanckich, władz samorządowych powiatu, miasta oraz sąsiednich gmin, udział wzięła młodzież, między innymi, z II Liceum Ogólnokształcącego. Światowy Związek Żołnierzy AK Środowisko 5. PSK AK w Dębicy reprezentował reprezentował jego prezes kapitan Edward Książek ps. „Konik” oraz sekretarz Środowiska 5. Pułku Strzelców Konnych Armii Krajowej w Dębicy Maciej Małozięć.

– Grono świadków tamtych tragicznych, wojennych dni jest z roku na rok coraz mniejsze – mówił do zgromadzonych na uroczystości burmistrz Mariusz Szewczyk.- Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o zakończeniu 31 grudnia ubiegłego roku misji Związku Kombatantów i Więźniów Politycznych Koła w Dębicy. Coraz rzadziej uczestnicy walk z okresu II wojny światowej z racji stanu zdrowia są obecni na uroczystościach upamiętniających wydarzenia z tamtego okresu. Dzisiaj w związku ze złym stanem zdrowia nie ma z nami pana kapitana Jana Czapli, prezesa dębickiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy AK. Dlatego tym bardziej musimy troszczyć się o zachowanie pamięci o tych wydarzeniach, które stały się częścią dębickiej historii i przypominać je zwłaszcza młodemu pokoleniu dębiczan.

O oprawę muzyczną uroczystości przy cegielni upamiętniające tragiczne wydarzenia z 2 lutego 1944 roku zadbała Miejska Orkiestra Dęta pod batutą Stanisława Świerka.