W Straszęcinie 21 czerwca odbył się rodzinny rajd rowerowy. Jego uczestnicy przejechali trasę w kierunku mostu kolejowego, a następnie wrócili pod wiaty ogniskowe, gdzie na wszystkich czekał grill z kiełbaskami oraz słodycze. Dla tych, którym wystarczyło energii, przewidziano zabawy z piłką. Mimo kapryśnej pogody, na starcie pojawiło się ponad 50 uczestników, którzy bez większego problemu pokonali trasę przejazdy. Pieniądze na rajd pozyskała grupa nieformalna „Rodzina górą” ze Stowarzyszeniem Mój Straszęcin z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich Akademii Aktywnych Obywateli. Niemal wszyscy uczestnicy wyrazili chęć udziału w kolejnych imprezach tego typu.
