Strona głowna » Kultura » Czy Młodzi Ludzie potrafią świętować Boże Narodzenie?

Czy Młodzi Ludzie potrafią świętować Boże Narodzenie?

Od wieków na świecie czci się dzień, w którym na świat przyszedł Jezus Chrystus. Dla wszystkich Chrześcijan jest to jedno z najważniejszych świąt w roku. Ich wymiar jest przede wszystkim symboliczny, przepełniony radością i nadzieją bo symbolizuje przyszłe zbawienie. Tak przynajmniej było przez setki lat, a jak jest obecnie?

 

Gdyby zapytać naszych dziadków z czym kojarzy im się Boże Narodzenie to powiedzieliby zapewne, że z modlitwą i oczekiwaniem przyjścia na świat Syna Bożego. Moi dziadkowie opowiadali mi, że w ich czasach święta były bardzo wyczekiwanym i podniosłym wydarzeniem. Całe rodziny zjeżdżały się do jednego domu, każdy z inną potrawą, czasami symbolicznymi prezentami, które udało im się zakupić w sklepie. Wszyscy byli podekscytowani i bardzo pogodni. W tamtych czasach chętnie też kultywowało się różne zwyczaje, jednym z nich jest przeświadczenie, że jaki będzie dzień wigilii taki będzie cały przyszły rok – miało to w pewien sposób zdyscyplinować dzieci i skłonić je do pomocy w kuchni. Dziadek opowiadał mi również o tym, że w tym dniu zawsze przynosił świeże siano na którym kładliśmy figurkę nowonarodzonego Jezusa wraz z opłatkami. Co ciekawe, dziadek opowiadał mi również o legendzie, która mówi o tym, że w noc wigilijną zwierzęta przemawiają ludzkim głosem. Najbardziej jednoczącym wyzwaniem w wigilię było na pewno ubieranie choinki, do którego trzeba było podejść strategicznie – kolejność ozdób miała znaczenie. Moja babcia natomiast zawsze pamiętała o wkładaniu monet do pierogów, co dla znalazcy miało symbolizować szczęście i bogactwo w danym roku. Kiedy już zaświeciła pierwsza gwiazdka to cała wygłodniała rodzina siadała razem do stołu, wcześniej modląc się wspólnie. Obowiązkowym punktem całego dnia była pasterka, na którą szło się tłumnie.

Młodzi ludzie żyją szybciej

Czy te zwyczaje przetrwały do czasów współczesnych? Niektóre tak, a inne nie. Jako młoda osoba z obserwacji mogę powiedzieć, że bardzo wiele zależy od wartości i tradycji wyniesionej z domu. Nie wszyscy młodzi ludzie w sposób tradycyjny celebrują Boże Narodzenie. Część z nas wyjeżdża na ten czas, aby odpocząć. Druga część niestety, ale daje się ponieść świątecznym zakupom i skupia się jedynie na materialnym aspekcie świąt. Inni natomiast są na tyle zabiegani i żyją w takim pośpiechu, że nie mają czasu, aby duchowo przeżyć te święta. Kolejni popadają w skrajność – czują się w obowiązku żeby sprawić, aby te święta były idealnie, więc pieką mnóstwo ciast, sprzątają cały dom i ozdabiają go przesadnie. Czasami jest to przykre w jakim stopniu ewoluował wymiar Świąt Bożego Narodzenia, ale warto pamiętać że to od nas zależy jak je spędzimy. Należy jednak pamiętać, że my młodzi żyjemy w coraz większym pośpiechu, czasami nie mamy czasu dla rodziny, dajemy się ponieść szale zakupów lub gotowania i ten wyjątkowy dzień może być dla nas jedyną okazją w roku, aby spędzić go z rodziną. Święta te spełzną na niczym jeżeli w pośpiechu przygotowań zapomnimy o najważniejszym – o naszej rodzinie. Nic nam z ciast i prezentów jeżeli nie będziemy mieli ich z kim zjeść lub kogo nimi obdarować.

Może więc warto w ten dzień odpuścić sobie nadgorliwość oraz nieważne w jaki sposób, ale spędzić je z rodziną? Nie musimy kultywować wszystkich zwyczajów jak robiło się to dawniej, ale może sprawmy, aby nasze dzieci bądź my sami dobrze wspominali ten czas w roku? Bądźmy wtedy dla kogoś, a nie dla czegoś.

0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x