Artur Jędrzejczyk, dębiczanin, reprezentant Polski i uczestnik Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej 2016 we Francji, 11 lipca br. gościł w Urzędzie Miejskim. Podczas krótkiego spotkania, na które urzędnicy zaprosili tylko wybrane media, Artur Jędrzejczyk odebrał z rąk burmistrza Mariusza Szewczyka podziękowania i statuetkę gryfa oraz podpisał kilka koszulek, które m.in. trafią na licytacje wspierające akcje charytatywne.
– Nikt z innych krajów nie przypuszczał, że Polska może sobie tak dobrze radzić i tak grać w piłkę na Euro 2016 – mówił podczas spotkania w ratuszu Artur Jędrzejczyk. – Z tego co pokazaliśmy możemy być dumni i wróciliśmy z podniesiona głową. Portugalia zdobyła mistrzostwo Europy, a z nimi nie przegraliśmy. Pokonali nas w rzutach karnych. To może cieszyć. Drużyna robi postępy i w najbliższych meczach eliminacyjnych możemy też dobrze wypaść.
Podczas spotkania w ratuszu Artur Jędrzejczyk opowiedział o wrażeniach z Euro 2016, przygotowaniach do mistrzostw i planach na przyszłość.
Artur Jędrzejczyk aktualnie jest zawodnikiem rosyjskiego FK Krasnodar, w którym gra od 2013 roku i ma z klubem kontrakt przez najbliższe dwa lata. Dębiczaninem interesują się zagraniczne kluby m.in. francuski Bordeaux. – Na pewno jest jakieś zainteresowanie moją osobą, ale mam ważny kontrakt z drużyną rosyjską i najprawdopodobniej będę musiał tam wrócić i zobaczymy jak się to w dalszym czasie ułoży – mówił. – Na razie siedzę tutaj w rodzinnej Dębicy i staram się odpoczywać od tego wszystkiego, bo był szał i głowa musi trochę odpocząć.
