Strona głowna » Dębica » Tablety za wiedzę o Norwegii

Tablety za wiedzę o Norwegii

W Zespole Szkół Zawodowych nr 1 w Dębicy od czasu rozpoczęcia współpracy z firmą Ventor, czyli od 2009 roku wyraźnie widać wśród społeczności szkoły zainteresowanie Norwegią. Nic w tym dziwnego bowiem firma Ventor w klasach, którym patronuje, prowadzi naukę języka norweskiego, zaś młodzież dwa razy zwiedzała już Skandynawię. W bieżącym roku dyrekcja szkoły postanowiła przeprowadzić konkurs wiedzy o Norwegii. Pretekstem było święto narodowe tego kraju, które przypada 17 maja.

W konkursie wystartowało 52 osoby, jak się okazało warto było zweryfikować swoją wiedzę, bowiem wśród nagród ufundowanych przez firmę patronacką znalazły się tablety.

– W konkursie zalazło się 25 pytań zamkniętych – mówi Bożena Zielińska, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Dębicy. – Zagadnienia dotyczyły historii, kultury oraz języka norweskiego. Cieszymy się z tak dużej frekwencji. Młodzież wykazała się sporą wiedzą.

Trzy równorzędne nagrody zdobyli Dominik Pyznarski z klasy I a, Paweł Dubiel II h i Kamil Gubernat III g, którzy odpowiedzieli poprawnie na 21 pytań.

– Norwegia to fajny kraj, udaje się nam poznać go poprzez naukę w klasie pod patronatem firmy Ventor – mówi Kamil Gubernat. – Stąd także moje zainteresowanie tym krajem. Poleciłbym każdemu naukę w tej szkole, bo daje szansę na zdobycie dobrego zawodu i szanse na pracę w Ventorze i Norwegii. Sam język jest bardzo trudny, ale staramy się go nauczyć jak najwięcej.

Janusz Urbanik, prezes firmy Ventor przyznaje, że pomysł dyrekcji na przeprowadzenie konkursu wiedzy o Norwegii w dniu święta narodowego tego kraju był bardzo dobry. – Trzeba wpływać na motywację młodzieży, by chciała się angażować w naukę zarówno zawodu, jak i języka – mówi Janusz Urbanik. – Młodzi muszą uwierzyć, że ta wiedza otworzy im bramy do fabryk i stoczni w Europie a to z kolei szansa na lepsze zarobki i poznanie świata. Konkurs cieszył się dużym zainteresowaniem wśród klas patronackich, młodzież podjęła wyzwanie, więc bardzo chętnie będziemy kontynuować taką formę motywacji w przyszłych latach.

Janusz Urbanik podkreśla także ważną rolę nauki języka w klasach, którym patronuje firma Ventor. – Dzisiaj by być w pełni fachowcem na rynku europejskim trzeba znać co najmniej jeden język – mówi. – W naszych klasach patronackich uczymy języka norweskiego, bowiem firma prowadzi głównie działalność w Skandynawii. Poza tym uczymy naszych przyszłych pracowników także dodatkowo języka angielskiego, technicznego. Nawet najlepszy fachowiec bez znajomości języka jest mniej wartościowy dla zagranicznego pracodawcy. Staramy się więc młodych ludzi zachęcić do nauki poprzez konkursy, sport czy inne formy zabawy. Bardzo trafionym sposobem jest także konkurs wiedzy o Norwegii. Dobrze jest poznać kulturę i tradycję kraju, w którym planuje się pracować.

Janusz Urbanik przyznaje, że i dla niego język norweski początkowo był trudny. – Trzeba próbować, powtarzać, nie poddawać się a pierwsze efekty przyniosą satysfakcję – mówi prezes firmy Ventor. – Jeszcze bardziej jak się zdobędzie sympatię Norwegów, gdy próbuje się rozmawiać w ich języku.

Bożena Zielińska dodaje, że współpraca z firmą od 2009 roku wciąż się rozwija, zaś wspólnie podejmowane działania motywują młodzież do rywalizacji. – Już przy naborze do szkoły widać, że wybór zawodu jest przemyślany – mówi dyrektorka „Mechanika”. – Młodzież dobrze zna firmę, która cieszy się opinią dobrego pracodawcy, ale także mają świadomość wyboru dobrego zawodu, bo przecież mogą wybrać innego pracodawcę. Przez trzy lata mają stały kontakt z zakładem kształcąc się w zawodach blacharz instalacji przemysłowych i monter izolacji przemysłowych.