Strona głowna » Dębica » Policjanci usłyszeli zarzuty

Policjanci usłyszeli zarzuty

Dwóch policjantów drogówki, Grzegorz K. z Rzeszowa i Janusz D. z Dębicy, usłyszało zarzuty związane m.in. z przyjmowaniem łapówek i powoływaniem się na wpływy. Pierwszemu Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie zarzuca powoływanie się na wpływy i podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową. Z kolei Janusz D. usłyszał aż pięć prokuratorskich zarzutów.

– Pierwszy zarzut to przekroczenie uprawnień, polegające na przekazaniu osobom nieuprawnionym informacji poufnych, pozostających w dyspozycji policji – wylicza prokurator Ewa Romankiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.  – Na razie nie zdradzamy szczegółów, bo jesteśmy dopiero na etapie przesłuchiwania świadków i gromadzenia materiałów dowodowych. Ten policjant także ma zarzuty  powoływania się na wpływy i podjęcie się pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową. Janusz D. miał też przyjmować korzyści majątkowe oraz wręczać je w zamian za pośrednictwo w załatwieniu sprawy w instytucji państwowej. W tym przypadku chodziło o wywarcie wpływu na członka komisji egzaminującej kierowców w Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Obaj policjanci nie przyznają się do winy.  Janusz D. pełnił służbę 19 lat w Komendzie Powiatowej Policji w Dębicy. Jest już na emeryturze. Grzegorz K. pracuje w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Ma 22-letni staż pracy. Komendant wojewódzki zawiesił w wykonywaniu obowiązków służbowych na trzy miesiące. Został zwolniony z funkcji kierowniczej i przeniesiony do Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, gdzie wykonuje prace biurowe.