Dobrze spisali się na swojej tafli

Do historii przeszła 12 lutego br. VI edycja dwudniowych zawodów o Puchar Dębicy 2017.  Edycja, która na starcie zgromadziła 160 zawodników, w tym dwunastu łyżwiarzy z Dębicy. Odegrali oni czołowe role w swoich konkurencjach.
– W bieżącym roku w Dębicy mieliśmy okazję gościć reprezentantów Unii Oświęcim, Spinu Katowice, Klubu Sportowego Cieszyn, Biellmanna Krynicy-Zdrój, Piruette Opole, Lajkonika Kraków, MKŁ Łódź, Euro6 Warszawa, Walley’a Kraków, Ochoty Warszawa, Lajkonika Skate Fan Kraków, FSA Warszawa, Libelli Lublin i Walley’a Skawina; łącznie z naszym klubem swoich przedstawicieli miało 15 ośrodków łyżwiarskich z całej Polsk – mówi Łukasz Daros, trener młodych łyżwiarzy z Dębicy. Ich rywalizację mieli okazję śledzić zarówno widzowie zgromadzeni w hali lodowiska MOSiR Dębicy, jak również za pośrednictwem Internetu, dzięki przeprowadzonej bezpośredniej transmisji z zawodów, kibice przed ekranami komputerów.
W starty dębickich łyżwiarzy w szczególności obfitował drugi dzień zawodów, ale już 11 lutego br. do rywalizacji przystąpiła trójka z nich – mający największe doświadczenie w startach Stefan Świstak oraz debiutujące w konkurencji Novice Basic „A” Patrycja Bieszczad i Natalia Flak.  O ile przed występem działacze klubu liczyli na medalowe miejsce Stefana w konkurencji Novice Basic „B” solistów, a ten nie zawiódł oczekiwań i zameldował się na najwyższym stopniu podium, po bardzo udanym przejeździe, o tyle trzecie miejsce Patrycji było dla działaczy UKS ŁF Morsy Dębica dużym, ale bardzo miłym zaskoczeniem. Także Natalia uplasowała się bardzo blisko czołówki, kończąc rywalizację na miejscu piątym.
Dzień później starty dębiczan zainaugurowała w klasie młodzieżowej brązowej Monika Kucharska.  Wraz z nią w tej konkurencji udział wzięły Zofia Szczęsna, Ewelina Olechowska oraz ponownie Natalia Flak i Patrycja Bieszczad. I to właśnie Natalia oraz ponownie Patrycja stanęły na podium zajmując miejsce drugie i trzecie. Tym razem wyżej oceniona została Natalia, a Patrycja zdobyła drugi brązowy medal. Bardzo cenne szóste miejsce wywalczyła najmłodsza z łyżwiarek w tej grupie Zosia. Problemy z piruetem sprawiły, że tym razem 10 miejscem zadowolić musiała się Ewelina. Monice z kolei udało się wywalczyć 13 pozycję.
Po klasie brązowej do rywalizacji przystąpiła Wiktoria Żurek startująca w grupie młodzieżowej srebrnej. Wiktoria wylosowała pierwszy numer startowy i po swoich programie oczywiście objęła prowadzenie w konkurencji, ale co najważniejsze nie oddała go do końca. Kolejne łyżwiarki nie były w stanie poprawić wyniku Wiktorii i ta podczas dekoracji odebrała piękny puchar za wygraną.
Podobną drogę po triumf w klasie złotej solistów przebył podczas swojego drugiego startu Stefan Świstak. Również on jadąc jako pierwszy uzyskał jak się później okazało najwyższy wynik, ale co szczególnie ważne wykonał wszystkie zaplanowane skoki i piruety, potwierdzając, że forma przyszła w odpowiednim momencie.
Po porannych występach i krótkiej przerwie dla sędziów rozpoczęła się konkurencja beginners solistek oraz solistów, przeznaczona dla najmłodszych dzieci. Wśród rywalizujących na tafli znalazła się liczna grupa zawodników klubu: Zuzanna Sidor, Julia Kupiec, Klaudia Mucha oraz Mateusz Bonar. Z tego grona tylko Zuzia startowała dotychczas w zawodach, a dla pozostałej trójki był to absolutny debiut. Zuzia wykorzystała swoje doświadczenie, ale i zaprezentowała niemałe już umiejętności zdobywając największą liczbę punktów. Świetnie zaprezentowali się również pozostali. Nie zjadła ich przedstartowa trema, każdy wystąpił najlepiej jak potrafił, a efektem było pierwsze w historii pełne podium zdobyte wśród solistek przez zawodniczki dębickiego klubu, gdyż miejsce drugie zajęła Julia, a trzecie Klaudia. Także Mateusz sprostał swojej konkurencji i sięgnął po zwycięstwo.
Beata Świstak w programie interpretacyjnym solistek również pokazała swoją klasę. Ze startu na start jej tegoroczny program prezentuje się coraz lepiej, co nie uszło uwadze sędziów, którzy przyznali mu wyższe oceny niż te, które otrzymały za swój występ zawodniczki m.in. z Lublina i Krakowa, towarzyszące Beacie na niższych stopniach podium podczas zakończenia zawodów.
– Drugi rok z rzędu nasze zawody kończyła konkurencja Show Duo – mówi Łukasz Daros. – W ubiegłym rok reprezentowały nas w niej dwa duety, w tym na starcie stanęły w naszych barwach ponownie Patrycja Bieszczad i Natalia Flak.  Żywiołowy układ i pomysłowe stroje spowodowały, że to właśnie ten program spośród zaprezentowanych najbardziej przypadł do gustu spontanicznie reagującej publiczności. Chwilę później uśmiech zagościł także na twarzach Patrycji i Natalii, gdy spiker ogłosił, że program oceniony został na pierwszym miejscu, a że był on ostatnim prezentowanym podczas VI edycji „Pucharu Dębicy. Jasnym stało się, że tegoroczne zawody zakończymy z dorobkiem 12 medali, w tym 7 złotych oraz 2 srebrnych i 3 brązowych. Tym sposobem wyrównaliśmy sumarycznie ubiegłoroczny wynik, ale zdobyliśmy o 2 najcenniejsze krążki więcej. Co więcej, udało się nam to pomimo odmłodzonego względem lat ubiegłych składu. Zadowolenia z wykonanych programów i osiągniętych wyników nie kryli również trenerzy, którzy wszystkim zawodnikom złożyli gratulacje.
Klub z Dębicy po raz szósty był organizatorem tak dużej i udanej imprezy.