Siatkarze UKS Kępy MOSiR Dębica napotkali spory opór podczas meczu z AKS V LO Rzeszów. Zwycięstwo w tie-breaku zagwarantowało im utrzymanie pozycji lidera I Ligi Podkarpackiej.
Mecz został rozegrany w sobotę 6 lutego w Rzeszowie o nietypowej porze – równo w samo południe. W pierwszej odsłonie gospodarze wypracowali sobie przewagę głównie za sprawą znakomitego serwisu. Przy stanie 24:23 goście nie wykorzystali kontry, z lewego skrzydła nie pomylił się zaś gracz AKS-u, kończąc tym samym seta. W drugiej partii po wyrównanej walce doszło do gry na przewagi. Szala zwycięstwa przechylała się raz w stronę zawodników z Rzeszowa raz siatkarzy z Dębicy. Więcej zimnej krwi w kluczowych akcjach zachowali jednak dębiczanie. Skuteczne zbicia Czai i Szymanika sprawiły, że na tablicy świetlnej ukazał się wynik 1:1.
Trzeci set zakończył się wygraną gospodarzy 25:23, po błędzie własnym dębiczan, którzy w kluczowym momencie dotknęli siatki. Podrażnieni niepowodzeniem w trzeciej partii siatkarze z Dębicy pewnie zwyciężyli w kolejnej odsłonie pozwalając zdobyć przeciwnikom tylko 17 punktów. Bardzo dobrze w polu serwisowym prezentował się kapitan Maksymilian Pazdan, a skuteczne obrony sprawiały, że Kępa wyprowadzała zabójcze kontry. Tę partię asem serwisowym zakończył rozgrywający Karnas, który został desygnowany do gry od początku tego seta przez trenera Włodarczyka. W tie-breaku do stanu 8:8 utrzymywała się wyrównana walka, później jednak gracze Kępy zdobyli pięć oczek z rzędu, a mecz zakończyli skutecznym podwójny blokiem Popiela i Szymanik.
Dębiczanie utrzymali fotel lidera, na drugie miejsce awansowała drużyna Lubczy Racławówka wykorzystując fakt, że w bieżącej kolejce pauzował zespół z Rakszawy.
AKS V LO Rzeszów 2:3 UKS Kępa MOSiR Dębica (25:23, 27:29, 25:23, 17:25, 10:15)
Skład : Pichla, Popiela, Solecki, Pazdan (k), Czaja, Szymanik, Dzwierzyński (l), Jurczyński (l) oraz Kubiczek, Karnas
Źródło: UKS Kępa MOSiR Dębica