Strona głowna » Dębica » Zwolnień za adopcję nie będzie

Zwolnień za adopcję nie będzie

W Dębicy mieszkańcy są okrutni i będą wyrzucać swoje psy, by potem adoptować je z przytuliska – można wnioskować z wyjaśnień Szczepana Mroczka, przewodniczącego Rady Miejskiej. Od dłuższego czasu wolontariusze opiekujący się zwierzętami apelują o zniesienie opłat dla właścicieli psów, którzy wzięli je ze schroniska. Tak jest w większości miast w Polsce, choćby w Krakowie czy Poznaniu a nawet okolicznych gminach, gdzie w ogóle nie pobiera się opłat za posiadania psów. – I chcieliśmy by tak było także w Dębicy – mówi radny Piotr Michoń, który ponowił swój apel do przewodniczącego Rady Miejskiej.

Szczepan Mroczek odpowiedział podczas ostatniej sesji, że radni nie będą się zajmować zwolnieniami z podatku właścicieli psów adoptowanych ze schroniska, bowiem dostał on pismo od mieszkańca ulicy Sobieskiego, w którym stwierdza, że takie zwolnienia spowodują zwiększenie się liczby psów trafiających do azylu. – Będą wyrzucać po to by wziąć nowe ze schroniska i nie płacić podatku –argumentował przewodniczący Rady Miejskiej.

Radny Michoń nie może zrozumieć oporu przewodniczącego. – Argumentacje przeciw są coraz bardziej absurdalne – mówi radny Piotr Michoń. – Dzwoniłem do tych miast i pytałem czy faktycznie tak się dzieje. Każdy dziwił się takim pytaniom.

FOT. JACEK PAPUGA