Strona głowna » Wydarzenia » Rzeczpospolita Babska

Rzeczpospolita Babska

Gdzie diabeł nie może tam Górzankę poślesz – żartują mężczyźni w okolicy. I choć w żarcie tym czuje się nutkę złośliwości, to chłopom z okolicy pewnie to trochę na rękę. Bo bez mrugnięcia okiem przyznają, że kobiety się do rządzenia nadają. Góra Motyczna rozpoczyna nasz cykl Spacerkiem po sołectwach.

Górzanki (czyli mieszkanki Góry Motycznej i okolicy) charakter swój mają. Jak trzeba świetlice wyremontują, na święta upieką, chorym pomogą, kwiaty z bibuły zrobią, skoczą poćwiczyć na aerobiku i w interesach świetnie dadzą radę. A wszystko to jeszcze starają się zachować dla potomnych w swój skrupulatnie prowadzonej kronice.

W rządzeniu też się sprawdziły już nie raz, dlatego sołectwo Góra Motyczna to prawdziwa Rzeczpospolita Babska.

– To pewnie trochę przez te mieszankę krwi cygańskiej z tatarską – żartuje Bożena Osocha z Koła Gospodyń Wiejskich, kiedyś wicewójt gminy, nauczycielka historii.

Pierwsze skrzypce w sołectwie gra Danuta Sujda, sołtys i przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich „Górzanki”. W swych działaniach nie jest jednak sama, stoi za nią całe koło gospodyń, a to siła nie mała.

Koło Gospodyń Wiejskich istniało w Górze Motycznej już w 1920 roku. Prężnie działało do II wojny światowej. Po wojnie panie wznowiły działalność i zaczęły udzielać się dla dobra mieszkańców sprowadzając kurczęta i jak na tamte czasy przystało, brały udział w różnego rodzaju czynach społecznych. Wzięły na siebie też obowiązek organizowania zabaw dla wszystkich mieszkańców. Były Sylwestry, zabawy karnawałowe. Jednym słowem już wtedy panie wiodły prym i tak powoli powstawała Rzeczpospolita Babska. Więcej w wydaniu papierowym tygodnika „Wiadomości Dębickie”.