Rafał Trzaskowski odwiedził Dębicę

W ramach trwającej kampanii wyborczej miasto Dębica odwiedził kandydat na Prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Na rynku witało go kilkuset zwolenników oraz lokalni samorządowcy. Wobec nieobecności włodarzy dębickiego ratusza oficjalnego powitania dokonali Burmistrzowie Pilzna – Ewa Gołębiowska oraz Brzostku – Wojciech Staniszewski. Obecni byli także przedstawiciele innych samorządów – Marek Rączka Wójt Gminy Żyraków oraz Dorota Krzyżak – Zastępca Wójta Gminy Jodłowa. Silną reprezentację na rynku stanowili również przedstawiciele gminy Dębica, na spotkaniu obecni byli Zdzisław Siwula – Zastępca Wójta Gminy Dębica występujący w imieniu nieobecnego z powodów służbowych Stanisława Rokosza, a także Piotr Żybura – Przewodniczący Rady Gminy Dębica wraz z radni. Z tłumu zgromadzonych sympatyków dało się słyszeć głosy zapytania, dlaczego nieobecny jest przedstawiciel władz miasta Dębica. Jak nieoficjalnie dowiadujemy się ratusza  przyczyną było przygotowanie do bardzo ważnej sesji Rady Miasta Dębica, na której miała zapaść decyzja na temat zaciągnięcia kredytu, któremu sprzeciwia się cześć radnych.

Rafała Trzaskowski na zaplanowane spotkanie dotarł z lekkim opóźnieniem, a na Dębicki rynek wkroczył przy podkładzie muzycznym zespołu Tilt- „Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie”. Swoje przemówienie rozpoczął od podziękowań dla samorządowców za skierowane do niego zaproszenie oraz licznie zgromadzonych zwolenników. Podziękował także za przybycie niewielkiej grupie sympatyków jego głównego kontrkandydata Andrzeja Dudy, którzy zjawili się na rynku z transparentami i własnym nagłośnieniem. Nawoływał także, aby nagrodzić brawami ich odwagę do manifestowania swoich poglądów. Obecny Prezydent Warszawy oparł spotkanie o hasło „Nie dajmy się dzielić”,  nawoływał do tolerancji poglądów oraz wyboru jego osoby jako silnego Prezydenta dbającego równo o interesy wszystkich obywateli. Bardzo ważnym aspektem wystąpienia było również poruszenie trudnej sytuacji samorządów, która w sposób bezpośredni odbija się na mieszkańcach. Trzaskowski podkreślał, że jako urzędujący samorządowiec doskonale zdaje sobie sprawę jak ważną rolę pełnią samorządy oraz w jak ciężkim położeniu obecnie się znajduj. Spotkanie zakończyło się krótkim spacerem przez rynek.

Zapytaliśmy o ocenę wiecu wyborczego zapytaliśmy przewodniczącego regionu Platformy Obywatelskiej- Zdzisława Gawlika: „Bardzo się cieszę, że Dębica została wyróżniona obecnością Rafała Trzaskowskiego jako jedyne miasto oprócz Rzeszowa w naszym województwie. Wybranie Dębicy ma ściśle związek z tym, że jego korzenie wywodzą się z ziemi dębickiej a konkretnie z Dobrkowa. Jeśli zaś chodzi o odczucia po spotkaniu, to w mojej opinii najlepszym jego podsumowaniem jest przesłanie, że w obecnym czasie szczególnie istotna jest rozmowa i wymiana poglądów. Ważne aby Polacy ze sobą rozmawiali i potrafili siebie nawzajem słuchać. Przyszedł czas aby narracja nienawiści została zastąpiona dialogiem, ponieważ nie jest dobrze, gdy akceptowalna jest tylko jedna racja. Właśnie o to apelowała Rafał Trzaskowski w Dębicy. Odnosząc się do grupy, która chciała zaistnieć podczas spotkania, chciałbym stanowczo podkreślić, że krzyki i zakłócanie porządku nie są dobrym rozwiązaniem. Możliwość spotkania trzeba było wykorzystać do rozmowy i zestawienia swoich poglądów.”

Krzysztof Lipczyński-  główny organizator spotkania w Dębicy następująco podsumowuje to wydarzenie: „Jestem bardzo zadowolony, że pomimo niesprzyjającej pory i niepewnej pogody tak wiele pozytywnych, uśmiechniętych osób zjawiło się na spotkaniu. Zarówno zwolenników jak również przeciwników Rafała Trzaskowskiego. Uważam, zgodnie z przesłaniem „Nie dajmy się dzielić”, że obecność i jednych i drugich jest ważna, może jedynie forma nie była szczególnie odpowiednia. Każdy jednak ma swoje poglądy i prawo do ich wyrażania. Korzystając z okazji dziękuje wszystkim, którzy wzięli udział w spotkaniu.”

W najbliższą niedzielę 28 czerwca udamy się do urn wyborczych aby oddać głos w wyborach na Prezydenta RP. Jak wskazują przewidywania analityków oraz sondaże wyborcze, prawdopodobnie do wyłonienia zwycięzcy potrzebna będzie druga tura.