Strona głowna » Dębica » Kto znajdzie pomoc w dębickim szpitalu?

Kto znajdzie pomoc w dębickim szpitalu?

Podczas nadzwyczajnego posiedzenia Rady Powiatu Dębickiego, zwołanego na 26 października br. wnioskiem radnych opozycji dyskutowano na temat obecnej sytuacji i planów związanych z przemianowaniem szpitala powiatowego w Dębicy na jednoimienny szpital zakaźny.

Wniosek o zwołanie sesji to następstwo krążących nieoficjalnych informacji na temat możliwych zmian oraz związanych z tym faktem wątpliwości, czy nie wpłynie to negatywnie na dostępności do usług medycznych pacjentów z innymi schorzeniami.  Ze względu na tematykę do uczestnictwa w obradach zaproszony został dyrektor szpitala – Przemysław Wojtys, do którego radni skierowali szereg pytań.

Sytuacja jest trudna, dotychczas niespotykana

Dyrektor szpitala obecną sytuację w jego placówce określił jako nienajlepszą. Wszystko to za sprawą konieczności wyłączenia z użytkowania kilku oddziałów, na których zakażeniu ulegli lekarze i personel. Nie bez znaczenia było również znaczne zwiększenie potrzeb w zakresie leczenia szpitalnego osób zarażonych koronawirusem. Problemy zaczęły się od września, gdy nastąpił lawinowy przyrost zachorowań, a dostępne miejsca na oddziale zakaźnym zostały natychmiastowo zajęte. Sytuacja skomplikowała się dodatkowo gdy szpital w Łańcucie uległ zapełnieniu, a pacjenci z koronawirusem zostali skierowani do Dębicy. Dyrektor wyjaśnia, że aby ułatwić opiekę nad pacjentami respiratorowymi wydzielono trzy łóżka na starym bloku operacyjnym. Było to rozwiązanie tymczasowe, obecnie bowiem szpital posiada dwanaście respiratorów covidowych, pod każdym z urządzeń znajdują się pacjenci. Szpital posiada także tego typu urządzenia w karetkach oraz na oddziale intensywnej opieki.  Prócz stanowisk z respiratorami w Dębicy leczonych jest także ponad 100 pacjentów nie wymagających tego urządzenia.

W przyszłości dodatkowe łóżka covidowe i dodatkowe problemy

Wstępnie pacjentami z koronawirusem zajmował się personel z oddziału zakaźnego, jednak bardzo szybko konieczne było rozszerzenie opieki o dwa odziały wewnętrzne. Na tym jednak nie koniec, ponieważ narastająca liczba przypadków koronawirusa oraz wytyczne wojewody spowodują w najbliższym czasie konieczność adaptacji kolejnych oddziałów – ortopedii oraz rehabilitacji. Łącznie utworzonych ma zostać 235 łóżek covidowych. Dyrektor Wojtys zaplanował już jak zorganizuje pracę na tych oddziałach. Wszystkie łóżka z respiratorami ulokowane zostaną na oddziale ortopedii ze względu na bliskość oddziału intensywnej opieki, co ułatwi pracę lekarzom anestezjologom. Niepokojąca jest także sytuacja z instalacją tlenową w szpitalu – pomimo tego, że jest ona świeżo po remoncie, jej wydajność odbiega od bieżących potrzeb. Niezwykle trudnym problemem jest również konieczność zabezpieczenia zwiększonej liczby miejsc w chłodni służących do składowania zwłok.

Dyrektor wyjaśnia, że decyzja o konieczności wydzielenia kolejnych łóżek covidowych,  będzie oznaczała konieczność ograniczenia przyjmowania pacjentów potrzebujących pomocy w innym zakresie. Podkreśla jednak, że normalnie pracować będzie oddział ginekologiczno-położniczy, noworodków, rehabilitacja ambulatoryjna oraz pracownia tomografii i rezonansu magnetycznego.

Opozycja proponowała wspólne stanowisko, uchwały nie podjęto

Radni opozycji po wysłuchaniu wyjaśnień przedstawionych przez starostę Piotra Chęćka oraz dyrektora Przemysława Wojtysa, zaproponowali uchwalenie stanowiska, w którym Rada Powiatu krytycznie odniesie się do ewentualnych planów przekształcenia szpitala w Dębicy w jednoimienny szpital zakaźny. Stanowisko miało by na celu uświadomienie władzom wojewódzkim, że ewentualne zmiany wpłyną negatywnie na jakość usług medycznych w powiecie. Rozwiązanie to zostało jednak głosami radnych Prawa i Sprawiedliwości odrzucone. Starosta argumentował taki wynik głosowania brakiem mocy prawnej podejmowanej uchwały, ponieważ przemianowanie szpitala leży w kompetencjach wojewody, a uchwała nie może tego zmienić.

Czy zmiany w dębickim szpitalu wpłyną na obniżenie poziomu opieki zdrowotnej dla mieszkańców powiatu? Dowiemy się zapewne niebawem, chociaż już teraz wydaje się to nieuniknione. Nie przekonują również zapewnienia władz powiatu, że zwiększenie liczby miejsc covidowych jest podyktowane zwiększającymi się problemami w tym zakresie w powiecie. Nie ma bowiem żadnej gwarancji, że lokalni mieszkańcy będą mieli jakiekolwiek pierwszeństwo w uzyskiwaniu przyjęcia do szpitala. Obecnie prawie połowa pacjentów otoczonych opieką w tej jednostce nie pochodzi z naszego powiatu.

5 1 głos
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x