Czy na drodze Dębica-Mielec będzie bezpieczniej?

Miejscowe zagrożenia na drodze wojewódzkiej nr. 985 oraz sposoby przeciwdziałaniu tym zagrożeniom były tematem posiedzenia wyjazdowej komisji Bezpieczeństwa Sejmiku Województwa Podkarpackiego, która zebrała się 11 lutego w obiektach Centrum Kultury i Bibliotek Gminy Dębica. Organizacja tego spotkania to efekt wspólnych starań Społecznego Komitetu Poprawy Bezpieczeństwa, wójta Stanisława Rokosza oraz radnego wojewódzkiego Stefana Bieszczada.

Podczas obrad komisja obejrzała wizualizację miejscowych zagrożeń, które dodatkowo szczegółowo omówili przedstawiciele społeczności lokalnej: sołtys miejscowości Pustków – Maria Mączka, radni Jan Halwa, Roman Pietrzyk oraz Roman Mazur, a także były radny Stanisław Koziara. Przedstawiciel Społecznego Komitetu Poprawy Bezpieczeństwa Rafał Panek zaprezentował także proponowane rozwiązania infrastrukturalne, mogące w znaczny sposób ułatwić życie kierowcom i pieszym, a przede wszystkim spowodować, że na drodze będzie zwyczajnie bezpieczniej.

Swoje stanowisko przedstawił także wójt gminy Dębica podkreślając, że na 11 kilometrowym odcinku drogi biegnącym ciągnącym się od Pustkowa do Pustyni, kierowany przez niego samorząd zainwestował już ponad 1,6 miliona złotych. Nakłady te to jednak nie koniec, ponieważ gmina w dalszym ciągu deklaruje współudział finansowy w pracach nad poprawą bezpieczeństwa. Zebranych bardzo ucieszyła również deklaracja starosty Piotra Chęćka w sprawie wsparcia budowy sygnalizacji świetnej na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej z drogą powiatową w kierunku miejscowości Paszczyna.

Członkowie komisji na czele z przewodniczącym Bogdanem Romaniukiem z  uznaniem przyjęli przedstawioną wizualizację oraz proponowane rozwiązania. Komisja przychyliła się do próśb samorządowców oraz komitetu zapowiadając serię spotkań roboczych mających na celu opracowanie kompleksowego planu poprawy sytuacji na drodze Mielec – Dębica. Mieszkańcy mogą z nadzieją spoglądać w przyszłość, bowiem swoje dalsze wstawiennictwo i monity w sprawie szybkiego rozwiązania prezentowanych problemów zapowiedział także radny Stefan Bieszczad.

Niewątpliwym rozczarowaniem jest jednak pasywna postawa przybyłych na spotkanie przedstawicieli Komendy Powiatowej Policji w Dębicy, którzy pomimo możliwości zabrania głosu w dyskusji na temat poprawy bezpieczeństwa nie skorzystali z niej. Szczególnie dziwi fakt bierności w tym względzie obecnego na posiedzeniu zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Dębicy podinspektora Roberta Żurka – prywatnie mieszkańca miejscowości Brzeźnica, któremu sytuacja na drodze wojewódzkiej nr. 985 szczególnie powinna leżeć na sercu.