Strona głowna » Pilzno » Nie ma recepty na długowieczność

Nie ma recepty na długowieczność

Mieszkanka Zwiernika, Michalina Jurek (ur. w Woli Lubeckiej) obchodziła 19 kwietnia br. setne urodziny. Z tej okazji rodzina zorganizowała uroczystość dla jubilatki. Pani Michalina cieszy się dobrem zdrowiem. Mówi, że nie ma recepty na długowieczność. – Widocznie taka jest wola Pana Boga, aby tak długo żyła na tym świecie – stwierdza.

Jubilatka wyszła za mąż w 1935 roku za Czesława Jurka. Urodziła 10 dzieci. Doczekała się 22 wnuków, 24 prawnuków i trzech praprawnuków. Pani Michalina całe swoje życie poświęciła ciężkiej pracy na roli i wychowaniu swoich dzieci, a później wnuków.

Życzenia pani Michalinie poza najbliższymi  złożyli również: Paweł Jakubus, kierownik Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Dębicy, ks. Leszek Kos, proboszcz parafii w Zwierniku, a także przedstawiciele władz samorządowych Pilzna – Ewa Gołębiowska, burmistrz Pilzna, Krzysztof Krawiec,  wiceburmistrz Pilzna, a także Marcin Potempa, radny i sołtys Zwiernika.