Chłopiec wpadł pod auto przy szkole

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, jaki wydarzył się 13 maja br. po południu na ulicy Grottgera w Dębicy. W zdarzeniu ucierpiał 11-letni chłopiec. Dziecko zostało przewiezione do szpitala w Rzeszowie.

Do zdarzenia doszło przed godziną 14 w okolicy szkoły podstawowej. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że chłopiec wtargnął na jezdnię zza zaparkowanego pojazdu, wprost pod koła citroena berlingo. W wyniku potrącenia 11-latek został ranny, przebywa w szpitalu. Kierująca citroenem 37-letnia dębiczanka była trzeźwa.